Osamotnione miejsce w Jeleniej Górze - zakład włókien chemicznych „Chemitex” Celwiskoza. Zakład zakończył działalność w 1989 roku.
Dzisiaj to miejsce trochę straszy jest zaniedbane, rozgrabione i zaśmiecone.
Kominy to bardzo niebezpieczna rzecz dla karków :)))) można sobie coś zwichnąć patrząąąąąąc w góóóóórrręęęęę.
Stoję właśnie przed najgrubszym kominem , można wejść do środka i jest to niesamowite wrażenie. Wokół komina pełno gruzu i śmieci, trzeba uważać na siebie.
Właśnie chciałem napisać że do tego największego komina można wejść, ale widzę że sama to napisałaś... Niesamowicie jest w środku - widok i co ciekawe dźwięk jest nie do opisania... Niesety na zdjęciu moim zdaniem nie da się tego pokazać - to trzeba zobaczyć na żywo... Zwiedzając to miejsce jedyne co zrobiło na mnie jakieś wrażenie to własnie wnętrze komina - reszta nudna i brudna... :P
OdpowiedzUsuńPozdro!
Żeby się dostać do tego komina trzeba przejść przez pas śmieci, stare kible i umywalki... ale było warto
OdpowiedzUsuńjesienią 2012 zwiedzałem ten obiekt motocyklem.
OdpowiedzUsuńfajnie, ale we wnętrzach robiłem straszny hałas
Dobrze, a ja mam pytanie, czy na ten komin można wejść:)? Czy teren jest pilnowany:) Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńTeren jest otwarty, są różne firmy w pobliżu ale mają w dupie co się tam dzieje. A czy można wejść- to raczej z własnym sprzętem do wspinaczki.
UsuńJa pamiętam za młodu jak z babcią przychodziłem na portiernie i tam topiero była zabawa a teraz to bym tego miejsca chyba nie znalazł
OdpowiedzUsuń