21 sty 2012

Pilchowice zapora - styczeń 2012

Dzisiejszy wyjazd na zaporę Pilchowicką. Niby styczeń a pogoda zupełnie niezimowa :(  Śnieg padał wczoraj a dzisiejsza temperatura +4 stopnie zamieniła śnieg w ciapę. Jednym słowem jest mokro, paskudnie i buro.  Po drodze spotkaliśmy może 4 osoby... Wędkarzy nie widać.




Raczej w tym roku nie będzie łowienia "na lodzie" :(
A tak było rok temu

3 komentarze:

  1. Świetny blog, dzięki Tobie dowiedziałem się o istnieniu wielu ciekawych miejsc. Są tak blisko a nigdy o nich nie słyszałem ;)
    Jeśli chodzi o Jezioro Pilchowickie to polecam latem rowerek wodny albo łódkę, bo to co widać z zapory i okolic to dopiero początek jeziora : )
    Zapraszam www.panoramio.com/user/5058258/tags/Jezioro Pilchowickie

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję :) Na łódkę się wybiorę, mąż wędkarz to może mnie zabierze...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. mało ludzi? poczekaj, słońce zaświeci to się zacznie lans samochodami :D

    OdpowiedzUsuń