Wygląda jak stary budynek na zużytym blokowisku, idealnie pasuje do tego szarego miasta. Hotel ma właściciela, który rozpoczął remont (ponoć) obiektu. Tak ogromny hotel wymaga milionowych nakładów finansowych bo w obecnym stanie jest prawie ruiną.
Obiekt jest pilnowany, widać również alarm.
Jedyne ślady świadczące, że tam coś się dzieje są ustawione na dachu anteny.
Ogólnie polecam wycieczkę pod hotel, to dobry przykład jak zmarnować kawał terenu...
Z ciekawostek, w tym hotelu wesele miał Krzysztof Ignaczak :)
Aktualizacja, grudzień 2012
Nieźle... Wygląda nieziemsko - uwielbiam takie obiekty - w środku musi być cholernie ciekawie... Próbowałaś gadać z ochroną czy jest możliwość wejście do wewnątrz? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna youtube jest filmik z wnetrza hotelu:)
OdpowiedzUsuńPochodzę w W-cha i za dzieciaka chodziłam z dziadkiem na spacery w pobliżu tego hotelu, a do hotelowej kawiarni czasami w niedzielę na ciasto :D Strasznie mnie to wtedy jarało. Miałam może z 4-5 lat, a tam pełno ludzi z walizkami. Pamiętam, jak spytłam dziadka, czy oni nie mają domu :D Wtedy dziadek musiał mi wyjaśnić, co to jest hotel :D
OdpowiedzUsuńGdyby tylko znlazł się jakiś inwestor, to może coś by jeszcze sie udało zrobić... Bo w sumie, jak ma tak stać i niszczeć, to lepiej, żeby ktoś się zajął wyburzeniem.
1) wybrałbym się tam, po kontakcie z właścicielem
OdpowiedzUsuń2) książki "Zapomniane miejsca Dolnego Śląska..." brak, mogę kupić ale nie wiadomo kiedy będzie.
Wyburzenie tego obiektu jest ciosem w serce. Jest to ikona Wałbrzycha. Wyjście jest jedno - modernizacja, inwestycja, remont, zagospodarowanie!!!
OdpowiedzUsuńPOPIERAM TWA WYPOWIEDZ.WYBURZYC SUDETY TO TAK SAMO JAK ZNISZCZYC BELWEDER
UsuńJeśli ktoś ma na to pomysł to i można zainwestować i odrestaurować jeśli to takie super miejsce, ale patrząc na zdjęcia to raczej "statek widmo" w architekturze ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno zauważyłam również, że po prawej stronie w rogu na ostatnim piętrze hotelu jest wymienione okno, a w nocy/wieczorem, kiedy jest ciemno pali się tam światło.
OdpowiedzUsuńZgodzę się też to zauważyłem A szczególności zima
UsuńTez zauważyłem że jest okno wymienione
UsuńPs jest ktoś chętny na eksploracje tego hotelu
Byłem tam parę tygodni temu i rozmawiałem z panią sprzątaczką. Ogólnie z zewnątrz nic na to nie wskazuje, ale w środku ruch jak w ulu:) Inwestor-właściciel z Górnego Śląska ma wizję przywrócenia tego miejsca do życia. Nie ma mowy o wyburzaniu, tym bardziej, że wewnątrz remont wre. Lokalsi pracujący przy odremontowywaniu raczej nie podzielają optymizmu właściciela, ale wałbrzyszanie w ogóle optymizmem nie grzeszą;) A co do samych Sudetów, to budynek sam w sobie nie jest jakoś szczególnie obleśny (a wnętrza za czasów jego świetności były mocno nowoczesne). W latach 60 i 70 podobne konstrukcje hotelowe powstawały na całym świecie.
OdpowiedzUsuńNajlepsze"BANKIETY"w laach 70-h!
OdpowiedzUsuńTen budynek faktycznie nie z naszej epoki...jest przeżytkiem. Myślę że wyburzenie tego budynku będzie bardziej widowiskowe niż sam budynek :)
OdpowiedzUsuńWychowałem się w Wałbrzychu. Znam ten Hotel. Pracowała w nim moja Mama. Było to naprawdę fajne miejsce. Blisko dworca, jadąc w stronę Nowego Miasta zawsze przejeżdżałem obok Hotelu. Teraz mieszkam w innym województwie. Ale uważam, że szkoda by było gdyby miał zostać wyburzony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wałbrzyszan.
Podjechalismy pod hotel, zapaliło się światło ma parterze i jakis dziwny dźwięk. Ktoś coś?
OdpowiedzUsuńMieszkałem w tym hotelu wielokrotnie pracując w klubie TIP-TOP/jeśli ktoś pamięta/Tam też poznałem swoją żonę,która w tym hotelu pracowała.SZKODA TEGO MARNOTRAWSTWA
OdpowiedzUsuń