W tym roku zakończył się "remont" cieplickiego parku. Od samego początku przebudowa wzbudza ogromne emocje wśród mieszkańców. Przez kilkanaście miesięcy miało powstać park "ósmy cud świata". Teraz wszyscy narzekają na gotowy produkt.
Postanowiłam dokumentować stan parku. Gospodarze próbują nas przekonać, że jak przyjmą się rośliny to będzie inaczej, piękniej.
LUTY 2012
Nie wiem kto zaprojektował/wymyślił wykonanie ścieżek i posypanie ich żwirem. Nie dość, że wygląda brzydko to jeszcze potwornie tandetnie. Gdzie jest Marysieńka?? Widocznie projektanci uznali, że nikt nie zauważy jak zniknie pomniczek. Otóż zauważyliśmy wszyscy, może nie była najcudowniejsza na świecie, ale była rozpoznawalnym symbolem Cieplic!!! Oddajcie Marysieńkę- za to hasło otrzymałam zakaz komentowania na portalu jelonka.pl. Pytajmy głośno to może ktoś się przyzna na jakim śmietniku skończyła nasza Marysieńka.
Uzupełnienie, listopad 2012:
I na koniec bonus... ławki ociekające żywicą...
Park ten musi fantastycznie wyglądać gdy pojawi się wiosna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa również na to liczę. Tylko zieleń i kwiaty potrafią zakryć remontowe niedociągnięcia :)
OdpowiedzUsuń