Budynek znajduje się po prawej stronie drogi z Sosnówki Górnej do Borowic/Karpacza Górnego. Jest to opuszczona stołówka dla kuracjuszy, świetna lokalizacja na zjedzenie śniadania :)
Lenistwo zemściło się na mnie. W grudniu 2011 roku obleciałam dookoła budyneczek, mróz i śnieg po kolana; zrobiłam dosłownie 5 zdjęć.
25 kwietnia 2012 roku wracał tamtędy mój mąż i zrobił mi fotkę:
Ktoś usunął wszystkie okna.
Szlag mnie trafił i jestem zła na siebie za olewactwo.
Uzupełnienie: maj 2013
Bardzo lubię to miejsce, jest niezwykłe, jedyne w swoim rodzaju. Zwiedziłem je gdy okna jeszcze tam były. Podejrzewam, że jeszcze kilka lat i nie będzie śladu po tym budynku... Na szczęście zostaną zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWie ktoś coś więcej o tym ciekawym budynku?
OdpowiedzUsuńBudyneczek widać doskonale z Kaplicy św. Anny. Zawsze przypomina mi spodek kosmitów, jak zwykle "wspaniała" architektura postkomunistyczna :/ Ale przez to ciekawi.
OdpowiedzUsuńFakt. Twój komentarz przypomniał mi, że brakuje mi wpisu o Kaplicy Św. Anny :)
UsuńJa to miejsce odkryłem przypadkiem jeżdżąc po okolicy turystycznie motocyklem w czerwcu 2017. Obraz był żałosny. Strasznie mnie złości, że takie obiekty tak strasznie są dewastowane i rozkradane. Ktoś kiedyś wkładał serce i zapał w budowę tych obiektów, a teraz wszystko popada w ruinę. W duchu rzucam klątwy. :-(
OdpowiedzUsuńA tam gdzieś w pobliżu nie było kiedyś basenu?
OdpowiedzUsuńTak, niedaleko szkoły w Sosnówce.
UsuńPrzy ulicy szkolnej.
Dziś pozostały fragment pełni funkcję przydomowego oczka wodnego.