Naszła mnie ochota na focenie miejsc w klimacie industrialnym...
Kierunek wycieczki - Tomaszów Bolesławiecki i głębokie okolice. Szukajcie a znajdziecie i akurat trafiłam na coś co do mnie przemówiło. Jedziemy sobie spokojnie autkiem i mijamy miejscowość Lubków i ... po lewej stronie malowniczą ruinkę.
- Ty, to jakiś "forgott" jest.
- No to trzeba wysiąść i zobaczyć co mijamy.
Tajemniczym obiektem okazał się być pałacyk. Przy czym pałacem to jest już tylko z nazwy bo w praktyce to stoją tam 4 ściany i sterta gruzu.
W ciągu minuty włączyła mi się nazwa "Nie do zobaczenia. Do wyburzenia". Na w/w filmiku jeszcze da się wejść, dzisiaj już strach bo fragmenty ścian spadają na naszych oczach a część wnętrz już się zawaliła.
Pałac został ukończony w 1796 i ... na tym większość informacji się kończy, jak widać niewiele osób się nim interesuje.
Ile czasu przetrwa? 5 lat ... może 10.
Widok od strony zabytkowego parku :
I jako bonus, ot taka sobie budowla, tuż obok pałacu:
Serce mi się kraje jak patrzę na tak zaniedbane pałace. W okolicy Milicza, we wsi Kolęda (nie wiem czy widnieje na większości map), był kiedyś bardzo podobny pałacyk. No właśnie, był, bo został za doszczętnie zniszczony za czasów panującego nam komunizmu :/ A moja babcia nieraz opowiadała mi jakie fajne imprezy tam były przed wojną i jaką dumę przynosił ten pałacyk w okolicy... Cóż :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i w wolnych chwilach zapraszam: http://marta-milosz.blogspot.com
Marta, za komunizm podziękujmy Churchillowi...
UsuńMagda, ale ja widzę że ten obiekt jest nieźle zabezpieczony... siatką, żeby piłka go nie rozwaliła :-)
OdpowiedzUsuńWidocznie jakiś osiedlowy Maradona trafił kilka razy za mocno to i siatkę założyli :))
Usuń..a inni osiedlowi Maradoni mogą w ruinach spokojnie poimprezować :-)
UsuńKolejny przykład jak doprowadzić pałac do ruiny. Ryzykowne zajęcie - takie fotografowanie ruin, ale efekt jest. Szkoda tylko, że na zdjęciach są ruiny, a nie odnowiony pałac.
OdpowiedzUsuńCzasami bardzo ryzykowne zajęcie :) Ale mówią, kto nie ryzykuje ten nic nie ma ...
UsuńDear Friends,
OdpowiedzUsuńThank you for these marvelous pictures of the ruins of Palac w Lubkow. The manor was owned by the von Briesens, since abt 1679. This house was built in 1796 by Auguste Karoline Henriette v. Axleben=Magnus, née v. Briesen. Adolf Siegmund v. Briesen purchased Lubkow/Liebichau, and, at the same time, Kraszowice/Kroischwitz. His son Heinrich v. Briesen (1650 - 1733) lived at Kroischwitz and is entombed at Kosciol Sw. Jadwiga, in Kraszowice.
Pozdrawiam,
Jon v. Briesen
Forked River NJ USA
Hallo Jon v. Briesen - https://polska-org.pl/7869092,foto.html?idEntity=5734971
Usuńpodzienkujcie pijakom mieszkam tam i wiem co tam było zaje== wszystko nawet dzwi
OdpowiedzUsuń