Pora na... jesień

Która pora roku jest piękniejsza- lato czy jesień? Gdyby nie wariackie temperatury (były poranki i -6 na termometrze) albo dni +22 to zdecydowanie wygrałaby jesień.
Z drugiej strony zróżnicowanie w temperaturach powoduje,że w ciągu jednego dnia można przeżyć i zimę i lato. Rano wychodzę na zimowe focenie a po południu zbieram śliwki.  
Lato jest nudne!

Zwykle tak bywa,że wrzesień poświęcamy na grzybobranie. Pech nas dopadł i gdy pojawił się wysyp my nie mogliśmy w żaden sposób z niego skorzystać :( Dopiero w październiku uzupełnialiśmy swoje zapasy, mąż pojechał po podgrzybki i wrócił z ... rydzami. Żarł potem smażone rydze cały wieczór, ja zdecydowanie wolę duszone w śmietanie.

Babie lato, pajęczyny, mgły i opadające liście wprawiają mnie w melancholijny nastrój, nawet muzyka na mojej mp3 jest spokojniejsza. 

 
HOCICO- Depression 

Czas na ostatnie zbiory w tym roku: róża do suszenia i na wino :) tarnina na wino, winogron, dynie, śliwki i gruszki, borówki na dżem. Niestety w tym roku nie dopisały kasztany :( albo były bardzo malutkie albo zupełnie puste :(

Pod koniec września marzyłam żeby włączyli kaloryfery, gorąca herbata i ciepły koc pozwoliły mi przetrwać... 
Wszystko ma swój początek i koniec.

1.

2.

3. Kotlina jeleniogórska widziana z "Kapeli"

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18.

19.

20.

21.