Niepowtarzalny charakter placu Pokoju wynika z integralnej całości, jaką tworzą świątynia i jej otoczenie. Jego ważnymi elementami są: zabytkowa nekropolia, dzwonnica, Dom Stróża, pomniki przyrody a to wszystko jest otoczone wysokim murem.
Historię kościoła usłyszycie w trakcie wizyty wiele razy, jest bowiem odtwarzana z taśmy. Proszę usiąść w ławeczce i posłuchać.
Na mocy Pokoju Westfalskiego, kończącego wojnę trzydziestoletnią, cesarz Ferdynand III. został zobowiązany przez Szwedów do wyrażenia zgody na budowę przez ewangelików w księstwach dziedzicznych w Jaworze, Głogowie i Świdnicy po jednym tzw. “Kościele Pokoju”. Zgodnie z zarządzeniem cesarskim kościół mógł być wybudowany jedynie poza murami miasta, bez wieży i dzwonów. Jako materiałów budowlanych można było użyć jedynie drewna, piasku, gliny i słomy. Szczególnym utrudnieniem dla gminy miało być zarządzenie, że okres budowy nie może przekroczyć jednego roku. Świdniccy protestanci zlecili w roku 1656 wrocławskiemu mistrzowi budowlanemu Albrechtowi von Saebisch i miejscowemu cieśli Andreasowi Kaemperowi budowę Kościoła Pokoju w Świdnicy. Kamień węgielny położono 23 sierpnia tego samego roku. 24.06.1657 r. można było w Kościele Pokoju w Świdnicy odprawić pierwsze nabożeństwo. źródłoKościół Pokoju udostępniony jest dla zwiedzających w sezonie od kwietnia do końca października, od poniedziałku do soboty w godzinach: 9.00-18.00 oraz w niedzielę i święta w godzinach: 11.30-18.00. Za wstęp zapłaciłam 10 zł.
7 maja 2014 Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski i ks. Waldemar Pytel, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Świdnicy podpisali umowę o przekazaniu 12 mln zł z programu „Konserwacja i rewitalizacja dziedzictwa kulturowego”. Konserwacją będą objęte duże organy (milczące już od wielu lat) wraz z emporą organową i fragment przykościelnego cmentarza. W zmodernizowanej plebanii powstanie Dolnośląski Instytut Ewangelicki z archiwum.
Nie jest łatwo przedstawić coś tak pięknego, to trzeba zobaczyć na własne oczy i to nie spiesząc się.
Zapraszam :)
1.
2.
3. Wchodzimy przez Salę Chrztów gdzie znajduje się drewniana chrzcielnica oraz szafa zawierająca zabytkowe stroje liturgiczne. Tu kupujemy bilet i/lub pamiątki i wchodzimy dalej.
4.
5.
6.
8.
9.
Ołtarz powstał z okazji setnej rocznicy kościoła w 1752 roku. Po lewej stronie widoczna jest ambona, powstała w 1728 z ręki stolarza artystycznego Gottfrieda Augusta Hoffmana.
Pod koniec sierpnia 2014 zakończyła się konserwacja ołtarza. Prace finansowane w całości przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (750 tysięcy złotych).
O ambonie przeczytasz tutaj Sensacyjne odkrycie w Kościele Pokoju
10. Malowidła na stropach to prawdziwe arcydzieła,
11.
12.
13.
14.
Unikalne organy o 62. głosach, z trzema manuałami i pedałami, zbudowane w latach 1666-1669 przez Gottfrieda Klose z Brzegu były kilkakrotnie modyfikowane, m.in. przez znakomitą świdnicką firmę Schlag und Söhne, która przed stu laty wprowadziła zasilanie elektryczne.[1]
15/16.
17.
18.
19.
20.
21/22. Loża rodziny Hochberg bogato zdobiona i wyróżniająca się swym kształtem. Wzniesiona została w 1698 roku jako dowód wdzięczności dla rodziny hrabiego Johanna Heinricha von Hochberg.
23/24.
25.
26.
Na terenie przykościelnym znajduje się zabytkowy cmentarz Kościoła Pokoju. Cmentarz nie jest w najlepszym stanie, ale dzięki otrzymanym dotacjom jest odnawiany. Na chwilę obecną aż do kwietnia 2016r. nagrobki oglądać można tylko z głównej ścieżki.
Dzięki rewaloryzacji wyeksponujemy i opiszemy nagrobki, uporządkujemy ścieżki cmentarne, odtworzymy dawny układ kwater i bramy cmentarne.[1]
W roku 1848 pochowano tutaj ofiary Wiosny Ludów. W jednej mogile pochowano wspólnie katolików i ewangelików, po raz pierwszy w historii Świdnicy.
Mimo, że od ponad stu lat jest to cmentarz nieczynny w 1957 roku wyjątkowo pochowano tu ostatniego niemieckiego pastora.
27.
28.
29.
30.
31.
32.
33.
34.
35.
36/37
38.
39.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
Wybieram się tam....kiedyś :) Świetnie wygląda...
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda wnętrze kościoła, ile pracy musieli włożyć aby osiągnąć taki efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fajnie się czyta o swoim mieście na innych blogach. Miło, że ktoś docenia piękno Świdnicy i obiektów w niej zlokalizowanych :)
OdpowiedzUsuńPo prawdzie to dopiero pierwszy wpis o Świdnicy. To jedno z moich ukochanych miast.
UsuńMusze to zobaczyć !!! Do nie dawna myślałem że kościół taki znajduje sie tylko w Jaworze
OdpowiedzUsuńPamiętam moją pierwszą tam wizytę. Byłem oczarowany kościołem. Zdjęcia wyszły Ci świetnie, a nie jest to łatwe w tych ciemnych wnętrzach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cały ten kościół to arcydzieło już na zdjęciach robi wrażenie, a co tu dopiero mówić o możliwości zobaczenia ... Dobre fotki :)
OdpowiedzUsuńPiękny kościół. Jak się patrzy na te zdjęcia to aż czuć ten charakterystyczny zapach drewna. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Wnętrze kościoła jest niesamowite, ile tam zdobień, zapiera dech w piersiach. Muszę to zobaczyć na żywo.
OdpowiedzUsuńNajlepsze jest to,że tam nikt nie goni i na oglądanie tych cudów mamy dużo czasu. Na żywo robią ogromne wrażenie.
Usuńod lat wybieram sie i wybrać się nie mogę, a mieszkam zaledwie 15km od świdnicy ;)
OdpowiedzUsuńMieszkałam 20 kilometrów i też było za daleko. Teraz jak mieszkam jeszcze dalej znalazłam czas na to cudeńko. :)
UsuńBardzo lubię ten kościół zimowymi wieczorami kiedy jego iluminacja przepięknie współgra z bielą śniegu.
OdpowiedzUsuń