Można powiedzieć,że tutaj wszystko kręci się wokół złota - Kopalnia Złota, ulica Złota, hotel z "gold" w nazwie, nawet zachód słońca podświetlił uliczki na złoto.
To by było na tyle i po co się trudzić z fachowymi opisami :)
Czułam się jak na planie filmu "wyszedł z domu", wyszłam i usiadłam pod bramą cmentarza. Zachód nie chciał nadejść, za to z krzaków wypłoszyłam bociana. Nie wiem kto miał zaczątek zawału- ja czy bociek.
1.
2.
3. Małe rozczarowanie, widziałam już ładniejsze zachody
4. Kamieniczki w zachodzącym słońcu
5.
6/7. Kościół Niepokalanego Poczęcia NMP, neogotycki, l. 1875-1876.
Na zdjęciu wyszedł jako krzywy kościół (zawsze mogę naściemniać, że taka była wizja artysty)
8. Zdjęcie zrobiłam żeby zobaczyć godzinę na zegarze. W przypływie uwstecznienia umysłowego zapomniałam, że mam godzinę w aparacie. Za to zdjęcie wyszło niegłupie.
9. Miejsce naszego noclegu. Cisza, spokój i dużo ciepłej wody :) a po drugiej stronie ulicy znajduje się sklep.
.
10. W drodze na Rynek mamy prawdziwy festiwal ciekawych kamieniczek. Te cenniejsze mają tabliczki z opisem. Niestety niektóre napisy są słabo widoczne.
11.
12.
13.
14.
15/16 Kolejny śpiący lew do mojej kolekcji (pomnik "śpiącego lwa", 1922 r., wystawiony mieszkańcom miasta poległym na frontach I wojny światowej)
17. Ratusz, 1801 r. Wygląda jak zwykły dom wielorodzinny, gdyby nie flagi i ogłoszenia można by się pomylić.
18.
19.
20. Widok na plac za ratuszem, po prawej stronie znajduje się przepiękna kamieniczka. Niestety zdjęcie mi nie wyszło i musicie uwierzyć na słowo.
21.
22/23. Dawniej był to kościół p.w. św. Krzysztofa, patrona miejscowych górników (1513 - 1517). Został Odbudowany, po pożarze z 1638 roku, jako kościół ewangelicki i zmienił wezwanie na Chrystusa Zbawiciela. Posiada renesansowy portal z 1545 roku oraz znak gwarecki (na tylnej ścianie absydy).
24.
25.
26. Budynek mennicy (później urzędu górniczego), 1520 r.
27. W ważnych miejscach umieszczono tablice, warto zatrzymać się przy nich i poczytać.
28.
29. Wąwóz Złotego Potoku a w nim - park linowy.
Kopalnia Złota, stanowi niesamowitą atrakcję i warto ją zobaczyć. Trzeba zarezerwować sporo czasu na zwiedzanie i ciepło się ubrać.
Zwiedzanie Kopalni Złota:
Obejmuje zwiedzanie z przewodnikiem Sztolni Gertruda z tajemniczym Chodnikiem Śmierci, Sztolni Czarnej z jedynym w Polsce podziemnym wodospadem, Muzeum Minerałów oraz Mennicy.
Kopalnia czynna jest codziennie:
sezon letni(1.IV - 31.X) od 9:00 do 18:00ostatnie wejście 17.30
sezon zimowy (1 XI - 31 III) od 9:00 do 17:00
ostatnie wejście 16.00
30.
31.
32.
33/34
35/36
37.Tak było w 2006
38. a tak obecnie
39/40
41. Może kiedyś...
42. Średniowieczny Park Techniki, odpuściliśmy sobie. Dla starszych dzieci to może być całkiem fajna atrakcja.
43. Kaplica na starym cmentarzu.
44/45 Skwer z pomnikiem Adama M. oraz park z pomnikami przyrody.
W Złotym Stoku złoto (owszem) było... zarobiło je miasto (na nas... turystach).
byłem, widziałem. Udało mi się trafić na bardzo sympatyczną przewodniczkę, a sama trasa udostępniona do zwiedzania jest skonstruowana pomysłowo, z wyjazdem kolejką na powierzchnię.
OdpowiedzUsuńZa kopalnią w parku linowym spędziłam mnóstwo czasu oczekując na rodzinę,która wspinała się po linach. W Złotym Stoku znajduje się najdłuższa tyrolka w Europie. Miasta nie zwiedziłam, dlatego dziękuję za zdjęcia.
OdpowiedzUsuńFajna relacja, Złoty Stok bardzo mi się podoba, sama miałam okazję odwiedzić tylko kopalnię złota i bardzo mi się tam podobało, że chętnie wrócę, a przy okazji zobaczę miasto. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńtyrolka w Złotym Stoku jest rewelacyjna! :D
OdpowiedzUsuńdzięki za zdjęcia miasteczka, nigdy tam nie zaszłam :(
Tyle razy mijałem to miasto i zawsze brakuje czasu, by je zwiedzić. A widzę że warto. Sporo atrakcji, no i kopalnia.
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku koniecznie muszę je odwiedzić :)
Uwielbiam to miasteczko. Byłem tam ładnych parę lat temu, kiedy potrzebowałem dogodnej bazy startu w północną część Gór Złotych. I naprawdę bardzo miło je wspominam.
OdpowiedzUsuńLubię tam wracać tym bardziej, że bliziuteńko stamtąd do Czech.
OdpowiedzUsuńCiekawe miejsce, wszystko dzięki zabytkowemu budownictwu. Z pewnością można pojawić się w mieście na dłużej, żeby lepiej się z nim zaznajomić. Co jak co, ale złoto przyciąga ludzi do siebie jak magnes.
OdpowiedzUsuń