W Pobiednej przy ulicy Nowomiejskiej znajduje się cmentarz komunalny wraz z dawnym cmentarzem ewangelickim. Już przy samej bramie góruje wieża kościoła ewangelickiego ... i to wszystko co po kościele pozostało. Kościół przetrwał wojnę i przez krótki czas funkcjonował jako katolicki, niestety później został zamknięty i jego los dopełnili złodzieje dobra wszelakiego. Ciekawostką jest, że to nie bratni naród radziecki dewastował kościół a ... miejscowi.
Na tym zdjęciu widać, że w 1975 roku jeszcze istniała kopuła na wieży. Dzisiaj w tym miejscu rosną majestatyczne drzewka.
Ponieważ za tym ogrodzeniem znajduje się cmentarz komunalny, całość powinna wyglądać dobrze. Ale tak nie jest, dlaczego?
1.
2.
3.
4. W murze otaczającym cmentarz umieszczone zostały liczne epitafia. Opis brzmi dumnie, niestety otoczenie (co widać na zdjęciu) przedstawia obraz nędzy i rozpaczy.
Epitafia znajdują się po prawej stronie po wejściu na cmentarz |
5.
6. Śmiesznie zaczyna być dopiero, gdy przechodzimy na drugą część cmentarza a tam rośnie brazylijska dżungla. Bluszcz się dość mocno rozrósł (pokrzywy zresztą też) i panowała orgia zieleni. Tylko gdzieniegdzie przebija się nagrobek...
7. Moja skromna rączka i pień bluszczu:
8. Czytelne epitafium:
Na lewej płycie umieszczone są następujące osoby: Melchior Weise, kupiec i handlowiec, urodzony 11 maja 1685 roku a zmarły 6 stycznia 1746 roku, jego żona Anna Katharina Weise zd. Krusch, urodzona 4 listopada 1691 roku a zmarła 11 stycznia 1773 roku, Christiane Friedericke zd. Frölich, urodzona 9 lipca 1780 roku a zmarła 3 lipca 1807 roku oraz Johann (nazwisko nieczytelne) urodzony 4 października 1806 roku a zmarły 30 kwietnia 1807 roku.
Na prawej płycie umieszczone są następujące osoby: Gottfried Frölich, lekarz i fizyk z Pobiednej, urodzony 4 sierpnia 1734 roku a zmarły 24 lipca 1804 roku oraz jego żona Johanna Eleonora zd. Heyn, urodzona 31 grudnia 1736 roku a zmarła 29 marca 1810 roku. Posiadali 2 synów i 2 córki.
9. Bardzo bogato zdobione epitafium, niestety nieczytelne :(
10.
11.
12.Grobowiec rodziny Schiller
13.
14.
15.
16.
17.
18. Płyty nagrobne dzieci, niestety w bardzo złym stanie.
19.
20.
21.
22. Jak możecie zauważyć, trzeba podejść do tablicy aby choć częściowo ją przeczytać. A tu niespodzianka, płyty są odsunięte. Nagrobki zabezpieczono prowizorycznym płotkiem.
23.Nagrobek rodziny Schmidt, częściowo czytelny:
Jest czteropłytowy, płyty z lewej strony są nieczytelne.
Z prawej strony na górnej płycie widnieją: Johann Schmidt, urodzony 27 marca 1796 roku a zmarły 31 października 1855 roku, jego żona Johanne Schmidt zd. Kala, urodzona 25 czerwca 1818 roku a zmarła 8 kwietnia 1847 roku oraz Karl August Hannich (inskrypcja nieczytelna). Dolna płyta nieczytelna.
24.
25.
26.
27.
28.
29.
Ciekawostki z prasy:
Opróżniony grobowiec
Epitafium Heleny von Gersdorf z kościoła w Pobiednej
30. Wśród zniszczonych nagrobków znajduje się i taki, nagrobek Adolfa Traugotta von Gersdorf, urodzonego 20 marca 1744 roku w Stankowicach a zmarłego 16 czerwca 1807 roku w Unięcicach. Na dole znajduje się tablica pamiątkowa.
Dla łaknących wiedzy prezentuję biografię link
Dzięki niemu powstała Wieża Mon Plaisir (Wieża Wilhelma) oraz pałac.
31. Adolf Traugott von Gersdorf nakazał rozbiórkę dawnego dworu w Pobiednej i w 1786 roku powstała obecna rezydencja.
Pałac jest ogromny i planowane jest przerobienie go na hotel, trwa remont i zwiedzanie jest niemożliwe.
32. Można za to oglądać wieżę "Mon Plaisir" (Moja Przyjemność).
Została zbudowana na przełomie lat 1803-1804 z inicjatywy hr. Gersdorfa. Zaprojektował ją przyjaciel naszego hrabiego, Fryderyk Wilhelm von Reden z Bukowca. Wieża pełniła funkcję pracowni oraz obserwatorium astronomicznego. Z czasem gdy zwiększyła się liczba turystów udostępnił wieże do zwiedzania a w pobliżu wybudowano gospodę.
Od 1886 roku budowla nosiła imię Cesarza Wilhelma (w roku 2010 powrócono do dawnej nazwy). Po II wojnie światowej obiekt stopniowo zmieniał się w ruinę. Dzisiaj z pięknego obserwatorium i gospody zostały tylko fragmenty murów.
mapa
Droga do wieży |
33.
34. Wieża [teoretycznie] jest ogrodzona, w praktyce siatkę już dawno zniszczono :(
35.
36.
37.
38.
39. Fragment napisu: Kaiser Wilhelm - Turm
40. Do czego służą żółte kropki?????
41. Taki widok mamy u podnóża wieży, są plany aby obiekt odrestaurować i ponownie uruchomić tu wieżę widokową.
Wieża Wilhelma znajduje się blisko Pobiednej w gminie Leśna, ale odbudować chce ją Świeradów, bo leży w jego granicach administracyjnych.
Tak właśnie u nas jest. Wystarczy przekroczyć granicę czeską i można porównać. Oni też dostalii ziemie wcześniej należące do Niemiec, ale zabytki są zadbane, udostępnione do zwiedzanie, bo są własnością państwa.Nie wiem w jakim stanie są wszystkie cmentarze , bo widziałam tylko jeden i ten był zadbany.W tym porównaniu wypadamy kiepsko i nie wiem co by mogło to zmienić.
OdpowiedzUsuńŚwietnie. Przybliżyłaś kolejne fascynujące miejsca, które (wszystko na to wskazuje) skazane są niestety na zapomnienie i powolną śmierć. A może nie? Może znajdzie się jednak kilku pasjonatów, którzy z poświęceniem zabiorą się za przywrócenie tego wszystkiego do należytego stanu? Chciałbym w to wierzyć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńSmutne to miejsce i piękne zarazem. Warto się wybrać, lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńNastępne miejsce do zapisania jako potencjalny punkt wycieczki.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nawet nie miałem pojęcia o jego istnieniu :).
Z pałacu będzie hotel, a wieża ma być odrestaurowana. Po obejrzeniu zaniedbanego cmentarza, to bardzo optymistyczne informacje, że to obiekty odzyskają znowu będą w pełni zachwycać turystów.
OdpowiedzUsuńTam na bank, musi w nocy straszyć.
OdpowiedzUsuń100 lat tam nie byłem... Dzięki za przypomnienie tego pięknego miejsca.
OdpowiedzUsuńCmentarz porosniety jeszcze bardziej. Szkoda :(
OdpowiedzUsuń