Od kiedy w ogólnopolskich mediach pojawiło się sporo zdjęć z Wieściszowic i Kolorowych Jeziorek, zauważyłam, że spora część znanych mi blogerów właśnie tam pojechała na majowy weekend. Grupa moich znajomych również wybrała tamte, dość zatłoczone, rejony. A my postanowiliśmy udać się 23 kilometry dalej, do miejscowości Gorzeszów (na południe od Krzeszowa) aby zwiedzić rezerwat przyrody pełen kamieni. Znajdziemy tu skały tworzące przedziwne formy: kolumny, grzyby, maczugi i kręgle :)
Zanim dotarliśmy do rezerwatu zatrzymaliśmy się przy skale zwanej Diabelską Maczugą. Znajduje się na łące po lewej stronie drogi Krzeszów – Mieroszów i jest doskonale widoczna. Zbudowana z piaskowca skała jest pomnikiem przyrody i ma 7.5 m. wysokości; na środku
umieszczono tablicę upamiętniającą setną rocznicę Bitwy Narodów pod
Lipskiem. Skała została uwieczniona na jednym z fresków M. Willmanna w świątyni w Krzeszowie.
W niedalekim Krzeszowie cystersi rozpoczęli budowę klasztoru co bardzo się nie spodobało diabłu. Postanowił zrzucić głaz i rozbić budowlę na kawałki. Trochę się przeliczył z czasem i gdy leciał z
głazem w stronę Krzeszowa koguty zaczęły
piać i diabeł upuścił głaz, który spadł w Gorzeszowie.
Do samego rezerwatu "Głazy Krasnludków" prowadzi szlak oraz drogowskaz i można bez problemu dojechać samochodem. Na końcu drogi znajduje się spory parking i miejsce do odpoczynku, duże drewniane wiaty oraz miejsce na ognisko. Można tu przyjechać z dzieckiem bo jest w miarę bezpiecznie.
Las jest czysty a podejście pod skały niezbyt strome. Za pierwszym razem moje dziecko wjechało tu wózkiem, teraz zdobyło skałki na własnych nogach.
Rezerwat przyrodniczy „Głazy Krasnoludków” został
utworzony w 1970 roku w celu zachowania cennych i interesujących form
wietrzenia piaskowca. Skałki, rozrzucone są w lesie świerkowym w pasie o długości 1200 m i szerokości około 200m.
Wirtualne zwiedzanie:
Będąc w okolicy polecam zajechać do Kochanowa, znajduje się tu unikalny pomnik dawnego prawa- stół sądowy. Niesamowite jest,że do naszych czasów przetrwał prawie kompletny zestaw "mebli". Tego typu stoły były wykorzystywane w średniowieczu przez sądy wiejskie i kościelne.
Zawsze się powtarzam, że natura ma nam wiele do zaoferowania i zawsze z takim samym podziwem oglądam te wszystkie skalne twory.
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce
OdpowiedzUsuńZ chęcią odwiedziłabym to miejsce :)
OdpowiedzUsuńZawsze myślałem, że jest tam tylko kilka głazów, a to takie małe skalne miasto. Byłem w okolicy dwa lata temu, nawet widziałem drogowskaz, ale się nie skusiłem. A szkoda. Ładna, zachęcająca relacja, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBędąc w okolicy chętnie się tam przespaceruję, bardzo piękna okolica.
OdpowiedzUsuńCiekawe miejsce, na żywo musi wyglądać naprawdę imponująco. Jak widać, nie tylko wytwory ludzkiej ręki godne są zainteresowania. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń