Za kościołem św. Jadwigi w Grzędach (woj. dolnośląskie, powiat wałbrzyski, gmina Czarny Bór) znajduje się dawny cmentarz ewangelicki. Aby się do niego dostać należy przejść przez teren kościelny i udać się w kierunku nowych grobów. Znacie taki zwrot "samotność w tłumie"? Tu doświadczyłam czegoś podobnego gdy dostrzegłam niemieckie nagrobki pośród tych nowych, granitowych.
1.
Na tym archiwalnym zdjęciu z roku 1943 widać kościół katolicki i ewangelicki, świątynia ewangelicka stała jeszcze 1958 roku. Dziś po części ewangelickiej nie ma już śladu.
|
3.
4/5. Na zdjęciach znajduje się epitafium oraz portal wejściowy a nad nim tympanon herbowy rodu von Portatius.
6.
7. Napisałam,że cmentarz ma klimat... zawdzięcza go współdzieleniu z cmentarzem katolickim. Stoję przy kościele i początkowo nie widzę starych nagrobków. Na pierwszy plan składają się nowe groby a na nich kwiaty i znicze, dopiero gdzieś dalej spod trawy wynurza się kamienna płyta a na niej napisy po niemiecku.
Przy okazji polecam abyście zwrócili uwagę na nagrobki z prawej strony, jeden z nich zawiera zwrot, który zapadł mi w pamięci "zginął śmiercią tragiczną przez kłamstwo fałszywych ludzi".
8. Po lewej ręce znajduje się dość mocno uszkodzona kaplica grobowa oraz fragmenty płyt zrzucone na stertę.
9.
10. W roku 2013 nagrobki, częściowo rozbite leżały w trawie. W 2015 już stoją aczkolwiek nie wszystko zostało zabezpieczone. Wśród traw można dostrzec fragmenty rozbitych tabliczek ceramicznych.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18/19. Kilka nagrobków wyszło spod jednej matrycy, różnią się jedynie danymi osoby zmarłej :) Nie wrzucam wszystkich zdjęć i poszukiwanie podobnych płyt pozostawię Wam.
20/21. Po prawej stronie nagrobek nauczycielki prac ręcznych.
22/23.
24.
25.
26.
27.
28. W kilku miejscach cmentarza pozbierałam fragmenty tabliczek i można ułożyć sobie z nich "puzzle". Nie podoba mi się, że tak leżą sobie luzem.
29.
30.
31.
32/33.
Pod względem różnorodności nagrobków, ich wykonania i zdobień mogę powiedzieć,że to jeden z ciekawszych cmentarzy jakie widziałam.
Wiesz, co najbardziej mnie dobija? Że na terenie Polski niszczeją ewangelickie cmentarze z komentarzem "bo to nie nasze, to niemieckie" a jednocześnie podnoszone jest larum o polskie cmentarze za wschodnią granicą, że jak tak można, że to nasze dziedzictwo i nikt tego nie szanuje! Jak Kuba Bogu...
OdpowiedzUsuń