Zapraszam dziś na wycieczkę do skansenu, odwiedzimy Łowicki Park Etnograficzny w Maurzycach. Tak na prawdę na terenach, po których się poruszamy coraz mniej widoczna jest stara architektura drewniana. jak już coś spotykamy to dom w stanie agonalnym na wsi zapomnianej przez Boga i ludzi. Znajdziemy w okolicy kilka drewnianych kościołów, ale już np. wiatraka typu koźlak nie uświadczysz. To powoduje, że gdy tylko opuszczamy nasze województwo, widok wiatraka na horyzoncie, wzywa do zatrzymania się :) Doceniam tworzenie skansenów bo to jedna z niewielu możliwości poznawania kultury materialnej dawnych mieszkańców. Skansen ma jeszcze jedną zaletę, można coś zwiedzić z dzieckiem, które nie wejdzie do zwykłego muzeum.
Jednak skoro wspominamy skansen wsi łowickiej wypadałoby choć na chwilę zajrzeć do samego Łowicza a to jedno z najstarszych miast w Polsce. Już w średniowieczu znajdował się tu drewniany gród obronny, przy którym z czasem powstała osada targowa. Od charakteru osady i słowa „łowy” wywodzi się nazwa miasta: Łowicz. Najstarsza wzmianka o Łowiczu pochodzi z bulli papieża Innocentego II z 7 lipca 1136 r. W XIII w. powstała kasztelania, później obszar ten nosił nazwę Księstwo Łowickie. W okresie XII-XVIII w. Łowicz był własnością rezydencjonalną arcybiskupów gnieźnieńskich. Prawa miejskie otrzymał przed 1298. Z łowickich ciekawostek warto zobaczyć trójkątny rynek - jeden z nielicznych trójkątnych rynków w Europie.
Łowicz jest nazywany Grodem pelikana, herb przedstawia w polu błękitnym dwa pelikany srebrne o łapach i dziobach złotych, zwrócone do siebie grzbietami, między znajduje się drzewo życia zielone.
Od zawsze region kojarzy się ze słynnymi wycinankami i nietypowym strojem ludowym, jednak żeby spotkać się tym "na żywo" trzeba wybrać się na wycieczkę w trakcie dużych świąt.
Muzeum w Łowiczu |
Katedra Wniebowzięcia NMP i Św. Mikołaja |
Katedra Wniebowzięcia NMP i Św. Mikołaja |
Jedna z kamieniczek w rynku |
podczas swej siódmej pielgrzymki do Polski odwiedził Łowicz |
Kościół Matki Bożej Łaskawej i św. Wojciecha z XVII wieku, służy zakonowi pijarów |
Ratusz z 1828 roku |
Opuszczamy Łowicz i udajemy do oddalonego o 10 km skansenu w Maurzycach. Nad nami ciężkie chmury zwiastują ulewę a my twardo idziemy zwiedzać. No i proszę, jesteśmy jedynymi zwiedzającymi, cisza i spokój, nikt nie włazi w kadr. Delektujemy się dawną zabudową wiejską.
źródło:http://muzeumlowicz.pl/skansen_w_maurzycach |
Obecnie znajduje się tu ponad 40 obiektów, datowanych w większości na II poł. XIX i I poł. XX w. Ich rozmieszczenie ukazuje dwa historyczne układy przestrzenne łowickiej wsi: tzw. starą wieś – owalnicę z centralnym placem wioskowym, występującą w XIX w. oraz tzw. nową wieś – pouwłaszczeniową ulicówkę.
Warto odpowiednio wcześniej zapoznać się ze stroną muzeum i np. wydrukować mapkę z opisem i umiejscowieniem poszczególnych budynków.
Tabliczki zawierają krótki, ale treściwy opis oglądanego obiektu.
Na
terenie skansenu znajdują się zagrody z przełomu XIX i XX w. - domy
mieszkalne z wyposażeniem, zabudowania gospodarskie, zabytki tak zwanej
„małej architektury” (studnie, przydrożne kapliczki, piec chlebowy). W skansenie
zobaczymy kolekcję maszyn rolniczych z połowy XX wieku oraz
ekspozycję pojazdów strażackich w zrekonstruowanej kamienno-ceglanej
remizie strażackiej ze Złakowa Borowego.
Na teren skansenu przeniesiony został zespół sakralny z Wysokienic (kościół i dzwonnica) oraz plebania z Pszczonowa.
Tu kupujemy bilety :) |
Zespół sakralny z Wysokienic złożony z drewnianej, jednonawowej świątyni datowanej na 1758 r. oraz
dzwonnicy z 1774 r. Kościół pod wezwaniem św. Marcina, fundacji
arcybiskupa gnieźnieńskiego Adama Komorowskiego, wzniesiony został w
stylu barokowym. Posiada dach kryty gontem z wieżyczką z sygnaturką oraz
zachowany oryginalny wystrój wnętrza złożony m.in. z ołtarzy, ambony i
chrzcielnicy. Obok świątyni zlokalizowano budynek plebanii z Pszczonowa z
przeł. XIX/XX w.
Plebania przeniesiona z Pszczonowa.
Łowickie wycinanki - to drugi (po strojach ludowych) słynny
symbol Łowicza. Wykonywano je ręcznie za pomocą nożyc do strzyżenia
owiec, dlatego każda z nich jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Wycinanki
to ozdobne elementy wystroju łowickiej chałupy (naklejano je na kafle
piecowe, belki stropowe i ściany). Z czasem wycinanki zaczęto umieszczać
na białych kartkach i wtedy pojawiły się na nich geometryczne i
roślinne motywy. Na wycinankach można zobaczyć również całe
przedstawienia z życia, dotyczące pracy, świąt i
obrzędów ludowych. Łowickie wycinanki mają trzy, podstawowe formy:
okrągłe ("gwiozdy"), prostokątne ("kodry") i pionowe ("tasiemki").
Strzecha widziana "od spodu".
Remiza strażacka |
Na zakończenie naszej przygody w Maurzycach zapraszam na obejrzenie jeszcze jednego zabytku, a będzie nim... most. Znajduje się tuż przy drodze 92 Kutno-Łowicz i jest przy nim parking.
Most na rzece Słudwi w Maurzycach pod Łowiczem to pierwszy na świecie spawany most stalowy zbudowany wg projektu wybitnego polskiego inżyniera profesora Stefana Bryły. Spawanie zastąpiło stosowane do tej pory nity łączące, zmniejszając masę z 70 ton konstrukcji nitowanej do 56 ton spawanej.
Miłośnikiem skansenów nie jestem, pewnie dlatego że wciąż jeszcze mogę bez trudu znaleźć takie zabytki w terenie. Ale dla wielu to jedyna okazja kontaktu z tym co jeszcze kilkadziesiąt lat temu było czymś powszednim.
OdpowiedzUsuńWkrótce tylko w skansenach będziemy oglądać ciekawą architekturę dawnych lat. Wszędzie wszechobecny beton nas zaczyna otaczać. Ja jeszcze z autopsji znam podobne obiekty.
OdpowiedzUsuńSuper. Opisy i zdjęcia extra. Ale już widzę że relacje na blogach nie oddają rzeczywistego odbioru na żywo. No cóż i tak myślę że to kawał dobrej roboty ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zbyszek.